Wiadomość do moich przyjaciół i towarzyszy z kampanii Tamarod
Gdybym cię nienawidził, nie napisałbym do ciebie tych komentarzy na temat twojej kampanii. Znam skalę twojego patriotyzmu i lojalności wobec rewolucji. Mamy nadzieję, że przyjmiesz moje komentarze z otwartym sercem i rozważysz je jako brat, który pragnie jak najlepiej dla kraju, ale ma inną wizję niż ty, wiedząc, że nasz cel jest jeden: dobro naszego ukochanego Egiptu. Moja wizja może być błędna, a Ty masz rację, dlatego przedstawiam Ci mój punkt widzenia na temat Twojej kampanii, mając nadzieję, że nasza wizja zostanie zintegrowana i znajdziemy właściwe rozwiązania dla naszego kryzysu. Mam nadzieję, że przyjmiesz moje uwagi, które brzmią następująco:
1. Niestety, nie wyciągnęliśmy wniosków z historii. Obaliliśmy Mubaraka i pozostawiliśmy władzę Radzie Wojskowej. Czy powtórzymy ten sam błąd i będziemy oczekiwać, że Rada Wojskowa będzie nami rządzić tak samo, z niektórymi ludźmi inaczej? 2- Jest wielu zwolenników kampanii Tamarod i kontynuują ją, ponieważ są pewni, że poprzedni reżim powróci w innej formie. 3. Nielogiczne jest, aby kampania miała na celu obalenie Morsiego i powołanie cywilnej rady prezydenckiej. Kim są członkowie tej rady? Które siły polityczne się na nią zgodziły? Uważam, że pomysł cywilnej rady prezydenckiej był jednym z rozwiązań dwa lata temu, ponieważ byliśmy już w okresie przejściowym. Jednak to rozwiązanie jest teraz nielogiczne, ponieważ ludzie nie są gotowi na kolejny okres przejściowy. 4. Nielogiczne jest, aby celem kampanii było przeprowadzenie przedterminowych wyborów prezydenckich. Kto będzie nadzorował i ogłaszał te wybory? Czy prezydent Morsi? Jest mało prawdopodobne, aby ogłosił przedterminowe wybory, wiedząc, że wybory te są aktem zgonu dla Bractwa Muzułmańskiego. Gdyby celem kampanii Tamarod było obalenie Morsiego i przejęcie władzy przez radę wojskową, a następnie ogłoszenie wyborów prezydenckich, byłoby to uznane za mrzonkę, ponieważ powrót rady wojskowej do władzy oznacza, że utrzyma się ona u władzy przez co najmniej dwadzieścia lat, i tym razem będzie to miało poparcie społeczne, ponieważ zwykli obywatele mają dość rewolucji. W takim przypadku rewolucjoniści z placu Tahrir będą mniejszością, a rewolucja się nie powiedzie. 5. Są rewolucjoniści, którzy chcą za wszelką cenę odsunąć Morsiego od władzy, kierując się poczuciem zdrady ze strony Bractwa Muzułmańskiego i pragnieniem zemsty na tej grupie. To skłania ich do podejmowania nieplanowanych i nieprzemyślanych kroków, nie zdając sobie sprawy z ich konsekwencji. Niestety, resztki dawnego reżimu wykorzystują tę żądzę zemsty i kierują ją ku własnym celom, jakim jest powrót do władzy.
rozwiązanie 1- Kampania powinna mieć jasny cel, jakim jest obalenie Morsiego, a władzę powinna przejąć osoba uzgodniona przez siły polityczne i reprezentująca rewolucję, abyśmy nie dali radzie wojskowej szansy na ponowne przejęcie władzy, co mogłoby doprowadzić do upadku rewolucji. 2. Jeśli siły polityczne nie dojdą teraz do porozumienia co do osoby, która obejmie władzę po Morsim, czy logiczne jest, że zgodziłyby się na tę osobę za rządów resztek reżimu lub rady wojskowej po Morsim?! To mało prawdopodobne i jedynie iluzja. Albo zgódź się teraz, albo poczekaj trzy lata, aż dojdziesz do porozumienia podczas kolejnych wyborów prezydenckich. 3. Osobiście uważam, że nielogiczne jest, abym buntował się w celu przywrócenia Rady Wojskowej, po tym jak wcześniej się zbuntowałem, dopóki rząd nie zostanie przekazany wybranemu prezydentowi. W przeciwnym razie kręciłbym się w kółko, chyba że istnieje alternatywa, na którą siły polityczne się zgodzą.
Po tych uwagach nie doradzałbym moim przyjaciołom, o których wiem, że są bardzo patriotyczni, a Bóg jeden wie, jak bardzo ich kocham. Gdyby nie moja miłość do nich, nie doradzałbym im i nie ryzykowałbym swojej przyszłości, aby im doradzać.
Nie zniechęcam ich, lecz kieruję ich na właściwą drogę z mojego skromnego punktu widzenia. Przyczyną niepowodzeń naszej rewolucji jest brak planowania. Wiem na pewno, że na placu Tahrir są rewolucjoniści, którzy mają takie same obawy jak ja dotyczące kampanii, ale nie chcą ich ujawniać z obawy przed oskarżeniem o zdradę rewolucji, uległość i nielojalność. Nie jestem jednak typem człowieka, który dostrzega błąd i milczy na jego temat z obawy przed oskarżeniem o zdradę, a dni pokażą słuszność mojego punktu widzenia.